Nie jest specjalnie drogi. Oczywiście kupując wszystko naraz, nowe i z najwyższej półki wydamy kupę pieniędzy ale na szczęście nie ma takiej potrzeby. Na kursie dostajemy sprzęt od szkoły i dopiero po uzyskaniu "licencji pilota" i nabraniu pewności, że chcemy kontynuować tą przygodę przystępujemy do jego kompletowania. Zakup paralotni, uprzęży, spadochronu ratunkowego i kasku, co umożliwia nam już oderwanie się od ziemi to w przypadku sprzętu używanego wydatek na poziomie ok 5000-6000 zł. Zakup przez początkującego pilota całkiem nowego sprzętu ekonomicznie jest mało uzasadniony bo podczas nauki panowania nad paralotnią największe szanse są na jej uszkodzenie ubrudzenie itd. Potem stopniowo w dokupujemy pozostały sprzęt np. radio, wariometr, gps, kombinezon, rękawice, buty , okulary ale to w odstępach czasu i nie za tak duże pieniądze. Gdy nasze umiejętności wzrosną to np. po roku potrzebujemy zmienić skrzydło na lepsze. Biorąc pod uwagę, że na naszą starą paralotnię na pewno znajdzie się jakiś chętny nowicjusz to dokładając 1000-2000 zł (w zależności od zasobności portfela) kupimy nowszą która wystarczy nam na kolejne 2 lata.
W porównaniu np. do narciarstwa wydatki na zakup sprzętu są niewiele większe, natomiast koszty uprawiania są niższe bo nie wydajemy tyle na wyciągi. Dobry pilot startuje tylko raz (jeden wjazd wyciągiem) a potem leci za darmo :) i to przez wiele godzin.
Najczęściej podczas lotu towarzyszy nam kamera która nagrywa w rozdzielczości HD. Z filmu można "wyciągnąć" dowolne ujęcie w formie zdjęcia. Ale oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie by w trakcie lotu robić zdjęcia aparatem fotograficznym. Dla bezpieczeństwa sprzętu i tych na dole :) wskazane jest tylko by był on trwale przywiązany.
Badania lekarskie nie są wymagane. Potrzebny jest ogólnie dobry stan zdrowia. Przeciwwskazaniem mogą być poważne choroby serca, choroby krążeniowo-oddechowe, choroby psychiczne.
W tandemie latamy nawet z 4 letnimi dziećmi i niepełnosprawnymi - takie loty wymagają jednak odpowiedniej pogody i czasem specjalnych przygotowań. Od "typowego" pasażera wymagamy zdolności do marszu, marszo - biegu na odcinku nie dłuższym niż 10 m.
Prognoza pogody przed lotem jest bardzo starannie sprawdzana. Potem na lotnisku weryfikowane są rzeczywiste warunki do wykonywania lotów. Zmiany w atmosferze nie odbywają się tak szybko by nie można ich było zauważyć. Ponieważ piloci posiadają przeszkolenie i dużą wiedzę w zakresie meteorologii nie ma takiej możliwości by zostali zaskoczeni. Będąc w powietrzu ma się pełen przegląd sytuacji i zbliżanie się chmury burzowej, która może doprowadzić do dynamicznych zmian pogody, zauważa się z wyprzedzeniem parogodzinnym. Natomiast sam opad deszczu pod warunkiem, że nie jest to przysłowiowe oberwanie chmury nie jest zjawiskiem niebezpiecznym i wielokrotnie latamy w pobliżu cumulusów z których trochę kapie omijając je łukiem.