Nie jest specjalnie drogi. Oczywiście kupując wszystko naraz, nowe i z najwyższej półki wydamy kupę pieniędzy ale na szczęście nie ma takiej potrzeby. Na kursie dostajemy sprzęt od szkoły i dopiero po uzyskaniu "licencji pilota" i nabraniu pewności, że chcemy kontynuować tą przygodę przystępujemy do jego kompletowania. Zakup paralotni, uprzęży, spadochronu ratunkowego i kasku, co umożliwia nam już oderwanie się od ziemi to w przypadku sprzętu używanego wydatek na poziomie ok 5000-6000 zł. Zakup przez początkującego pilota całkiem nowego sprzętu ekonomicznie jest mało uzasadniony bo podczas nauki panowania nad paralotnią największe szanse są na jej uszkodzenie ubrudzenie itd. Potem stopniowo w dokupujemy pozostały sprzęt np. radio, wariometr, gps, kombinezon, rękawice, buty , okulary ale to w odstępach czasu i nie za tak duże pieniądze. Gdy nasze umiejętności wzrosną to np. po roku potrzebujemy zmienić skrzydło na lepsze. Biorąc pod uwagę, że na naszą starą paralotnię na pewno znajdzie się jakiś chętny nowicjusz to dokładając 1000-2000 zł (w zależności od zasobności portfela) kupimy nowszą która wystarczy nam na kolejne 2 lata.
W porównaniu np. do narciarstwa wydatki na zakup sprzętu są niewiele większe, natomiast koszty uprawiania są niższe bo nie wydajemy tyle na wyciągi. Dobry pilot startuje tylko raz (jeden wjazd wyciągiem) a potem leci za darmo :) i to przez wiele godzin.